Łączy nas pamięć o tragicznych wydarzeniach z przeszłości

Dziś, w 81. rocznicę powstania w getcie warszawskim, z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miasta Garwolina i Warsztatów Terapii Zajęciowej TPD w Miętnem, wręczyliśmy mieszkańcom Garwolina symboliczne papierowe żonkile, aby uczcić pamięć bohaterów tamtych wydarzeń.

Wydarzeniem, które weszło już do tradycji związanym z rocznicą wybuchu powstania w getcie warszawskim jest „Akcja żonkile” polegającą na rozdawaniu przechodniom żółtych kwiatów – symbolu zbiorowej pamięci. Powstanie i wojnę przeżyła zaledwie garstka Żydówek i Żydów. Wśród nich był Marek Edelman i to właśnie od jego gestu – składania każdego 19 kwietnia żółtych kwiatów pod pomnikiem Bohaterów Getta – wziął się symbol akcji, który nie ma na celu poparcia dla żadnej ideologii, żadnego państwa czy narodu – jest wyrazem naszej pamięci o tych, którzy w beznadziejnej sytuacji walczyli o człowieczeństwo. W ramach akcji i wspólnego przedsięwzięcia na terenie miasta, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej z Miętnego i przedstawiciele Młodzieżowej Rady Garwolina wraz z władzami miasta rozdali przechodniom papierowe żonkile. Symboliczne wręczenie żonkili podkreśla również konieczność pamięci o tragicznych wydarzeniach z przeszłości, aby unikać ich powtórzenia się w przyszłości.

Zgromadziliśmy się także pod budynkiem Urzędu Miasta, na którym widnieje tablica upamiętniająca postać Franciszka Paśniczka – Burmistrza Miasta Garwolin w latach 1934-1939. Ryzykując wraz z żoną Zofią życiem uratował w czasie II wojny światowej 13 osób. Zostali za to uhonorowani pośmiertnie Medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.

– Dziś przypada kolejna rocznica powstania w getcie warszawskim. To tragiczne wydarzenie ma ogromne znaczenie dla historii narodu żydowskiego oraz całej ludzkości. Powstanie w getcie było jednym z największych aktów oporu przeciwko nazistowskiemu reżimowi. Okupanci chcieli zniszczyć cały naród żydowski, wykańczać go w obozach śmierci i gettach, niszcząc jego kulturę, religię i dziedzictwo. I choć powstanie było skazane na porażkę, stanowiło symbol walki z niesprawiedliwością i okrucieństwem. Wielu bohaterskich ludzi poświęciło swoje życie, aby bronić swoich bliskich i rodaków. Ich walka była aktem desperacji, ale jednocześnie manifestem godności i wolności. Dzisiaj spotykamy się pod tablicą upamiętniającą Franciszka Paśniczka – burmistrza Garwolina, który w trudnych latach okupacji pokazał swoją postawą, czym jest człowieczeństwo – powiedziała burmistrz Marzena Świeczak.

W wydarzeniu udział wzięli także Przewodniczący Rady Miasta Garwolina Andrzej Ostolski, Radny Tomasz Wielgosz, Kierownik WTZ w Miętnem Katarzyna Wawer, Kierownik Wydziału Promocji Miasta i Pozyskiwania Funduszy zewnętrznych Beata Pasternak, Kacper Broniszewski – Radny Młodzieżowego Sejmiku Województwa Mazowieckiego, w imieniu MRM Szymon Starzyński, Maria Kwas i Mateusz Czarnecki.

– Bardzo dziękuję wszystkim organizatorom: z Młodzieżowej Rady Miasta, Kacprowi Broniszewskiemu – Radnemu Młodzieżowego Sejmiku Województwa Mazowieckiego, a także uczestnikom Warsztatów Terapii Zajęciowej z Miętnego, za zaangażowanie i udział w obchodach podsumowała obchody Burmistrz Garwolina Marzena Świeczak.


19 kwietnia 1943 roku warszawscy Żydzi podjęli walkę zbrojną z Niemcami. Powstańcy nie mogli mieć nadziei na zwycięstwo. Kierowała nimi chęć odwetu na Niemcach, zadania wrogowi możliwie wysokich strat. Przede wszystkim wybierali jednak śmierć z bronią w ręku. Wobec perspektywy nieuchronnej zagłady nie chcieli ginąć biernie. Powstanie kwietniowe było największym zbrojnym zrywem Żydów podczas II wojny światowej, a zarazem pierwszym powstaniem miejskim w okupowanej Europie.

Zobacz również

Nadchodzące wydarzenia:

>>Archiwum wydarzeń

Kalendarz

Partnerzy Miasta