Herb

Herb Miasta Garwolina

Nie jest znane nazwisko ani herb rycerza, który na ziemi nadanej przez władcę założył osadę Garwolin. Obowiązkiem obdarowanego było posłuszeństwo oraz gotowość zbrojna do służenia swojemu dobroczyńcy. Przypuszcza się, że to godło założyciela lub pierwszego właściciela, choć w zmienionej formie, widnieje w herbie naszego miasta. Może już akt nadania był zaopatrzony w pieczęć herbową, która przez długie lata stanowiła podstawowy element legalizacji dokumentu.

Rysunek drzewa w herbie Garwolina prawdopodobnie jest odmianą herbu o nazwie Godziemba. Najstarsze źródła, w których pojawia się ten herb, pochodzą z 1363r., kiedy to podsędek płocki Augustyn przywiesił do dokumentu własną pieczęć z herbem Godziemba. Herb przedstawiał sosnę o trzech wierzchołkach i pięciu korzeniach z dwiema gałązkami obciętymi przy pniu. Piętnastowieczne źródła donoszą, że pole tarczy miało barwę czerwoną, pień sosny był złoty. Legenda heraldyczna herbu Godziemba głosi, że powyższy herb otrzymał rycerz o niespotykanej odwadze. Okoliczności tego były następujące: W 1094r. wspomniany rycerz towarzyszył wojewodzie krakowskiemu Sieciechowi w wyprawie na Morawy. W starciu wojsk polskich z czatującymi w zasadzce Morawianami rycerz stracił broń i ratował się ucieczką do pobliskiego lasu. Morawianin dogonił Polaka, który bronił się wyrwaną z korzeniami młodą sosną. Mimo, że wróg odrąbał dwie gałęzie z pnia sosny, Polakowi udało się zwalić go z konia i wziąć do niewoli. Stąd nieustraszony rycerz otrzymał w nagrodę za bohaterstwo herb o nazwie Godziemba, przedstawiający sosnę z odciętymi dwoma konarami. Od nazwy herbu nazwano jego właściciela Godziembą.

Po ojcu prawo do herbu o niezmienionym kształcie miał tylko jego najstarszy syn, młodsi byli zobowiązani do naniesienia w herbie zmian. Wypływało to z przyczyn praktycznych. Znaki i pieczęcie rycerzy posiadały wartość podpisów ich właścicieli i stąd musiały się od siebie różnić. Dlatego herb Godziemba występuje w kilku odmianach. Herb o nazwie Godziemba posiadało piętnaście rodów a przedstawiciel jednego z nich był właścicielem Garwolina. Rogi w herbie miasta umieścili prawdopodobnie jego kolejni właściciele – stary i zacny ród Ciołków, do których od 1386r. należał Garwolin. Herb Ciołków przedstawiał czerwonego byka w białym polu. Pierwsze wzmianki o herbie Ciołek pochodzą z 1409r. W zapisce sądowej ziemi radomskiej pochodzącej z 1411r. herb Ciołek występuje pod nazwą Biała. Legenda heraldyczna rodu Ciołków przytacza zdarzenie, które miało miejsce w starożytności. Wtedy to Rzymianie uprowadzili Sarmatom wielkie stado bydła. Sarmaci zebrali wojsko i ruszyli w pościg, ale do walki nie doszło, gdyż dowódca odzyskał bydło bez rozlewu krwi. W nagrodę za roztropność otrzymał od władcy herb przedstawiający Ciołka na białym polu. Potomkiem owego wodza Sarmatów był praojciec Polaków – Lech.

Jabłka jako symbol władzy królewskiej najprawdopodobniej zostały umieszczone w herbie na początku XVIw. przez Zygmunta Starego, kiedy to Garwolin stał się miastem królewskim. Barwy i znaki umieszczone w polu tarczy tworzą alfabet heraldyczny a wszystko przesycone jest symboliką. Sosna to symbol szlachetności i szczerości właściciela, jabłka – symbol odmładzania i pełni życia (miasto po inkorporacji z Koroną dynamicznie się rozwijało) a Ciołek – symbol męstwa i siły. Barwy na tarczy herbowej Garwolina to purpura, która symbolizuje odwagę i waleczność, czerń – żałobę, ale i bogactwo, biel – czystość, męstwo. Kombinacja kolorów białego z czarnym to symbol tragicznego wydarzenia w dziejach miasta. Herb Garwolina pozostaje wciąż tajemnicą. Może zagadka jego pochodzenia zostanie rozwiązana wspólnie z mieszkańcami miasta Chorzele w powiecie przasnyskim. Wiele wspólnych elementów w herbach obu miast wskazywałoby na uzyskanie godła na tarczy herbowej od spokrewnionych ze sobą właścicieli obu miast.

(Opracowanie: W.Lempkowska)

Zobacz również

Nadchodzące wydarzenia:

>>Archiwum wydarzeń

Kalendarz

Partnerzy Miasta