Jak garwolińscy seniorzy walczą z trudnym czasem specyficznej sytuacji stresowej wywołanej pandemią koronawirusa? Jak sobie radzą z przymusową izolacją i obostrzeniami życia społecznego.? Czy tylko się nudzą , narzekają i cierpliwie czekają, kiedy się to skończy? Mogłoby się zdawać, że tak, bo osoby starsze, są raczej postrzegane jako bierne i apatyczne, w spokoju oczekujące powrotu do normalności.
Czy na pewno tylko izolacja jest jedynym sposobem? Otóż nie zawsze! Pięknym przykładem jest grupa seniorek – malarek, kobiet uzdolnionych artystycznie i obdarzonych wrażliwością postrzegania piękna świata. Znalazły sposób, aby dostosować się do nowej rzeczywistości i rozwijać swoje pasje w sposób może odmienny od dotychczasowego, ale niosący radość i poczucie spełnienia.
Grupa została formalnie powołana do życia w marcu 2020 r i od tego momentu jest jedną z form działalności Klubu Seniora w Garwolinie. Sprawami organizacyjnymi z ramienia Klubu Seniora zajmuje się Jan Sprzęczka. Mecenat nad grupą objęło Stowarzyszenie Sympatyków Klubu Seniora w Garwolinie. Dzięki niemu, w ramach projektu ”W zdrowym ciele zdrowy duch – czyli jak poprawić jakość życia seniorów” udało się zdobyć środki finansowe na działalność malarską. Była to oferta na realizację zadania publicznego w sprawie aktywizowania społeczności lokalnej do dbałości o zdrowie poprzez poprawę sprawności fizycznej i intelektualnej. Zdobyła pozytywną ocenę Burmistrza Miasta Garwolina p. Marzeny Świeczak. Dzięki grantowi zakupiono farby, sztalugi, pędzle, płótna, ramki itp. W pomieszczeniach Garwolińskiego Ośrodka Kultury, dzięki życzliwości dyrektora Jarosława Kargola, zorganizowano profesjonalną pracownię, gdzie artystki spotykały się w każdą środę. Panowała tam wspaniała atmosfera.
Kobiety tworzyły z zaangażowaniem swoje dzieła i widać już było pierwsze efekty. Na obrazach uwieczniały urokliwe zakątki naszego miasta. Każda dostrzegała coś bardzo ważnego i cennego, godnego upamiętnienia z krajobrazu i architektury Garwolina i tworzyła się malarska historia garwolińskiej przestrzeni. Prace miały zostać udostępnione szerszej publiczności na specjalnej wystawie zorganizowanej wspólnie z Klubem Seniora.
Ponowne obostrzenia pandemiczne skazały malarki na zaprzestanie swoich spotkań, ale twórcza energia nie pozwala siedzieć bezczynnie. Talent prowokuje do działania i dziewczyny wyszły ze swojej strefy komfortu. Przestrzeń współczesnej techniki wykorzystały dla swoich celów.
Jak opowiada p. Barbara Kalinowska, niekwestionowana liderka i opiekunka merytoryczna tej grupy – Okres pandemii jest trudny dla wszystkich trudny, ale najbardziej niebezpieczny jest dla seniorów. Zmieniły się nasze plany. Jako osoby należące do Klubu Seniora w Garwolinie w grupie malarskiej, nie możemy się spotykać tak jak dawniej, wobec tego przeszliśmy na tryb on-line. Kontaktujemy się telefonicznie. Nie przestajemy malować, dzielimy się uwagami, przesyłamy zdjęcia namalowanych obrazów. Rozmowy te choć w przybliżeniu dodają nam otuchy i wiary, że ten czas pandemii przejdzie i będziemy nadal mogli się spotykać. Dojdzie też do zrealizowania naszych planów -to jest wystawy naszych dotychczasowych prac.”
Są takie zmiany w życiu człowieka, które przychodzą wbrew naszej woli, zaskakują nas , zmuszają do zmiany sposobu postępowania. Nie zawsze te zmiany są dla nas przyjazne i miłe, ale wykorzystując nasze doświadczenie, naszą pamięć o sposobach radzenia sobie z kryzysowymi sytuacjami, postarajmy się zachowując to co dla nas ważne , zaadaptować do życia w innej rzeczywistości i czerpać z tego radość i nieść ją innym.
Za przykładem seniorek –malarek pokonujmy nudę i rozgoryczenie pracą. Róbmy, co lubimy, a dzięki temu uwierzymy, że można przetrwać trudności i pokonać stres. Odszukajmy swoje pasje! – apelują organizatorzy warsztatów.
